Porównujemy ubezpieczenia assistance




Przedstawiając ubezpieczenia samochodu, artykuły branżowe skupiają się zazwyczaj bardzo mocno na ubezpieczeniu OC i autocasco. Tymczasem lista polis komunikacyjnych bynajmniej nie zamyka się w liczbie dwóch. Dziś skupimy się na tym ubezpieczeniu, które czasem traktuje się niejako po macoszemu, a które stanowi gwarancję nieocenionej pomocy drogowej w przypadku awarii samochodu na trasie, czyli ubezpieczeniu assistance.

Ten temat niejako napoczęliśmy w poprzedniej publikacji. Należy przypomnieć, że wiele towarzystw oferuje ubezpieczenie assistance przynajmniej w wersji mini w pakiecie z obowiązkowym OC. Robi tak chociażby Liberty Direct, Warta czy Link4.

Każdy ubezpieczyciel pozwala natomiast swojemu klientowi na wybór zakresu. Warta na przykład przewiduje cztery warianty ubezpieczenia assistance. W najtańszym klient ma zapewnione wsparcie informacyjne i holowanie do 100 kilometrów w razie wypadku na terenie Polski. Najdroższy wariant przewiduje pełne wsparcie w razie awarii (w tym także przebitej opony czy zatrzaśnięcia kluczyków w aucie), wypadku (co obejmuje także zderzenie ze zwierzętami), kradzieży i zniszczenia. Klient może liczyć na holowanie bez limitów w Polsce i zagranicą, samochód zastępczy i inne świadczenia.

Również spośród czterech wariantów wybierze assistance klient Ergo Hestia. W pełnym wariancie prestiż oferuje mu się chociażby transport przyczepy, zmiennika kierowcy, oraz refunduje 5 wizyt u psychologa, jeśli zdarzenie takowych wymaga.

Allianz oferuje Car Assistance w standardzie bezpłatnie do ubezpieczenia OC. Minimalny pakiet jest tak naprawdę w pełni wystarczający, zapewnia bowiem holowanie samochodu, pojazd zastępczy, zapewnienie noclegu dla kierowcy i pasażerów, a także organizację podróży powrotnej.

Klientów Compensa, którzy często podróżują za granicę z pewnością ucieszy fakt, że bez względu na to, który wariant wybiorą (czy Baza, czy Premium) mogą liczyć na holowanie samochodu i usprawnienie go do jazdy nie tylko na terenie Polski, ale też tych respektujących Zieloną Kartę oraz w byłych republikach radzieckich.

Proama zaś do standardowego OC dopisuje zawsze klauzulę o assistance wypadkowym, które zapewnia holowanie samochodu w razie zdarzeń drogowych. Szersze wsparcie zapewnia ubezpieczenie super assistance, które gwarantuje pomoc także w krajach Unii Europejskiej (w tym również usługi tłumacza).

Specjalne ubezpieczenie assistance na Europę oferuje także Axa, ale klient, który poza Polskę nie ma zamiaru się ruszać, także znajdzie coś dla siebie: wybierając między dwoma opcjami: midi i maxi lub po prostu decydując się na zakup OC w pakiecie ze standardem.

Jak widzimy wybór jest naprawdę duży. U większości ubezpieczycieli pakiety mini, oferowane gratisowo do OC lub AC są dla kierowców zupełnie wystarczające, spełniają bowiem najbardziej palące potrzeby, jakie mogą wystąpić na drodze: holowanie samochodu, próbę naprawy na drodze, czy pomoc w razie zatrzaśnięcia kluczyków.

Dopisać jeszcze trzeba, że decydując się na pakiety poszerzone, klient wykupuje je w pakiecie z autocasco albo ubezpieczeniem OC. Zazwyczaj wówczas można liczyć na atrakcyjne zniżki.

Czyli jak dokonać wyboru? Najpierw trzeba poznać swoje potrzeby, a potem rozeznać się w szczegółowej ofercie ubezpieczycieli, aby wybrać tę najbardziej adekwatną. Pomóc w tym może kalkulator ubezpieczeń komunikacyjnych, który wyliczy składkę na wybrany pakiet i wskaże najlepszą ofertę.

Oceń artykuł: